Lyon: Tsonga w finale!

Pewne zwycięstwo Francuza w półfinale.

---

Rozstawiony z numerem drugim Jo-Wilfred Tsonga pewnie, choć w 3 setach, pokonał znacznie niżej notowanego Nikoloza Basilashviliego 6:2, 3:6, 6:1 w półfinale turnieju Open Parc Auvergne-Rhone-Alpes Lyon z pulą nagród 540’310 €. Francuz na awans do finału potrzebował godziny i 49 minut, lecz nie było to męczące spotkanie.

Tsonga słabiej wszedł w mecz od Gruzina, jednak ten nie potrafił skorzystać z okazji na przełamanie jakie dawał mu Francuz. Powiedzienie mówi, że niewykorzystane okazje się mszczą, co doskonale widzieliśmy w drugiej części seta, kiedy to dwukrotnie reprezentant gospodarzy potrafił wygrać gema przy serwisie rywala. Ostatecznie dało tu zwycięstwo 6:2 i dobrą sytuację w kolejnej partii, gdyż zaczynał od serwisu.

Sytuacja w tej drugiej partii nabrała trochę innego obrotu i bardziej wyluzowany Francuz, który myślał, że spotkanie już się samo wygra stracił podanie. Oczywiście Basilashvili też podniósł poziom swojej gry, dzięki czemu stać go było również i na drugi „break” w tym meczu niespodziewanie doprowadzając do trzeciej partii. W niej grał już tylko Tsonga, bardzo skuteczny, nastawiony na ofensywę, natomiast Gruzin zupełnie bez pomysłu, popełniał wiele niewymuszonych błędów, a Francuz takich okazji zwykł nie marnować, do dało pewną wygraną 6:1.

Kibice gospodarzy mogą być zadowolenie, że ich podopieczny gra w finale. Chcieliby pewnie, żeby Tsonga zagrał również świetnie podczas Roland Garros, lecz najpierw musi się skupić na jutrzejszym finale, w którym zmierzy się z Milosem Raoniciem lub Tomasem Berdychem.