French Open: Poznaliśmy kwalifikantów

Ostatni tenisiści dołączyli do głównej drabinki.

---

W czwartek i piątek została rozegrana ostatnia, trzecia runda eliminacji do wielkoszlemowego Roland Garros. Wśród tenisistów, którzy wywalczyli przepustkę do turnieju głównego było wielu doświadczonych graczy, ale nie zabrakło także takich zawodników, dla których występ w zawodach nad Sekwaną, będzie debiutem w imprezie tej rangi.

Jednym z zawodników, który w swojej karierze już wielokrotnie brał udział w Roland Garros, jest Simone Bolelli. Reprezentant Włoch w poprzednich latach miał zapewnione miejsce w głównej drabince, ale w ostatnich miesiącach zmagał się z poważnymi kontuzjami, które spowodowały jego duży spadek w rankingu ATP. To doświadczonemu Włochowi jednak nie przeszkodziło w wywalczeniu miejsca w turnieju głównym. Niegdyś 36. zawodnik rankingu ATP w decydującym meczu pokonał swojego rodaka Marco Cecchinato. Bolelli za swój najlepszy wynik na kortach Rolanda Garrosa uznaje dojście do trzeciej rundy – aby w tegorocznej edycji zbliżyć się do tego wyniku, wpierw na inaugurację musi sobie poradzić z wymagającym rywalem, którym będzie reprezentant gospodarzy – Nicolas Mahut.

Innymi doświadczonymi graczami, którym w tym roku przyszło rywalizować w eliminacjach są Paul-Henri Mathieu, Sergiy Stakhovsky oraz Teimuraz Gabashvilli. Ten pierwszy w najlepszym okresie swojej kariery, dwukrotnie dochodził do czwartej rundy podczas Roland Garros. W tegorocznej edycji przyszło mu się zmierzyć w turnieju eliminacyjnym, przez który przebrnął ze stratą jednego seta, w pierwszej rundzie. Reprezentant Francji w decydującej fazie pokonał Denisa Kudlę 6:3, 6:4 i na inaugurację rywalizacji w głównej drabince przyjdzie mu zagrać przeciwko rozstawionemu z numerem „10” – Davidem Goffinem.

Tymczasem reprezentant Ukrainy, który nie jest specjalistą od gry na kortach ziemnych, w tych eliminacjach poradził sobie nadzwyczaj dobrze. Stakhovsky w trzeciej rundzie, po bardzo wyrównanym meczu pokonał Jana Satrala 3:6, 6:2, 7:6(5). Ukraiński zawodnik po raz ósmy w karierze zagra w turnieju głównym Roland Garros – tym razem w pierwszej rundzie jego rywalem będzie Yen-hsun Lu.

Gabashvili piątkowe spotkanie rozpoczął od małego falstartu, bowiem przegrał premierową odsłonę meczu z Pedro Sousą. Reprezentant Rosji jednak zdołał opanować sytuację i wygrał ten mecz 4:6, 7:6(8), 6:2.