Prosciejów: Minimalna porażka Janowicza

Reprezentant Polski nie zagrzał miejsca w czeskich zawodach.

---

Jerzy Janowicz zdecydował się na występ w turnieju rangi ATP Challenger Tour w Prosciejowie – reprezentant Polski niestety nie będzie najlepiej wspominać tych zawodów, bowiem rywalizację w czeskim mieście zakończył już na pierwszej rundzie.

Przeszkodą, której nie udało się przejść naszemu najlepszemu zawodnikowi, okazał się Tommy Robredo. Wprawdzie Janowicz dobrze rozpoczął wtorkowy pojedynek, jednak koniec już nie był dla niego o tyle pomyślny. Reprezentant Polski w premierowej odsłonie zapisał na swoim koncie jedyne przełamanie, dzięki czemu zbliżył się do końcowego triumfu.

Kolejne minuty jednak należały do doświadczonego Hiszpana, który grał bardzo inteligentnie, a zarazem odważnie. Janowicz zaczął popełniać coraz więcej prostych błędów i kosztowało go to przegranie drugiego seta. Łodzianin do dobrej gry wrócił w trzeciej odsłonie, ale z dobrej strony pokazał się także Robredo. Ostatecznie doszło do rozgrywki tie-breakowej, w której lepszy okazał się reprezentant Hiszpanii.

Janowicz oraz Robredo we wtorkowe popołudnie na korcie centralnym w Prosciejowie spędzili jedną godzinę oraz 59 minut – po tym czasie Hiszpan triumfował 3:6, 6:4, 7:6(4).