Łukasz Kubot i Marcelo Melo od początku tego sezonu prezentują świetny tenis. Ich forma wzrosła podczas turniejów rozgrywanych na kortach trawiastych, na których w tym sezonie nie przegrali jeszcze ani jednego meczu. Polak i Brazylijczyk dobrą formę kontynuują również na Wimbledonie, gdzie na inaugurację gładko pokonali holenderskich przeciwników.
Środowymi rywalami Kubota i Melo byli Wesley Koolhof i Matwe Middelkoop. Reprezentanci Holandii na dobrą sprawę ani przez moment nie stworzyli realnego zagrożenia swoim faworyzowanym oponentom. Reprezentant Polski oraz jego brazylijski partner w każdym z setów kontrolowali przebieg i zdołali przełamać swoich rywali. Tymczasem sami ani razu nie przegrali własnego podania.
Kubot i Melo, którzy w tegorocznej edycji Wimbledonu są rozstawieni z numerem cztery, na inaugurację wygrali 6:4, 6:0, 6:3. W drugiej rundzie przyjdzie im się zmierzyć z lepszymi w starciu pomiędzy parami: Alexander Peya / Philipp Petzschner – Dominic Inglot / Robin Haase.