Wimbledon: Zwycięstwa rozstawionych.

Wimbledon: Zwycięstwa rozstawionych.

Trzeci dzień turnieju na trawiastych kortach Wimbledonu z pulą nagród 31’600’000£ przebiegał pod dyktando faworytów. Do 3. rundy awansowali rozstawieni Marin Cilić, Fabio Fognini oraz Steve Johnson, a oprócz nich zobaczymy także Kevina Andersona oraz Benoit Paire.

Pierwszy z całego grona na korcie pojawił się rozstawiony z siódemką Marin Cilić, a jego rywalem był Florian Mayer. Mimo zwycięstwa w trzech setach nie był to łatwy dla Chorwata, gdyż dwukrotnie musiał odrabiać straty. Najpierw w pierwszym secie ze stanu 3:5, natomiast w trzecim od 2:5 i mimo strat udało mu się w odpowiednich momentach poprawić swoją grę, dzięki czemu wygrał 7:6, 6:4, 7:5.

Większych problemów z awansem nie miał także Steve Johnson, choć w starciu z Radu Albotem musiał rozegrać 4 sety. Mecz był dość szybki, w pierwszych dwóch partiach Amerykanin pewnie przełamywał serwis rywala i wydawać się mogło, że będą to trzy szybkie sety, jednak w czwartym w jego poczynania wkradło się zbyt dużo luzu, przez co graliśmy dalej. Porażka nie odbiła się na jego grze i ponownie wrócił na właściwie tory zamykając ten mecz 6:3, 6:3, 4:6, 6:3.

Trzech setów do awansu potrzebował natomiast Fabio Fognini, który w starciu z Jirim Veselym rozkręcał się z seta na set. Reprezentant Włoch zaczął od zwycięstwa w tie-breaku, aby potem przełamać raz, a w trzeciej partii dwa razy serwis rywala, przez co na korcie godzinę i 59 minut. Dla 28. z rozstawienia turniej układa się dość dobrze jak na razie, lecz prawdziwy sprawdzian czeka go w dniu jutrzejszym w starciu z Murrayem.

Do 3. rundy awansował także Kevin Anderson, który bardzo pewnie pokonał zawsze groźnego Andreasa Seppiego 6:3, 7:6, 6:3. Od początku meczu Afrykaner kontrolował sytuację na korcie, jego wspaniały serwis był niesamowicie skuteczny i właściwie Włoch nie miał jak powalczyć o przełamanie na własną korzyść. Udało mu się doprowadzić do tie-breaka w 2. partii, ale na zbyt wiele się to nie zdało i musiał uznać wyższość rywala po trzech setach.

Do kolejnej fazy turnieju awansował także Benoit Paire i jest to na tyle ważne, że będzie on rywalem Jerzego Janowicza w 3. rundzie. Francuz pokonał swojego rodaka Pierre’a Huguesa Herberta w łatwym stylu 7:6, 6:1, 6:4, co jest dość niespodziewanym wynikiem. Wiadomo jest, że Herbert to doskonały deblista, ale i solidny singlista i potrafi grać na trawie, mimo to Benoit Paire grał naprawdę bardzo dobrze i właściwie można liczyć, że w dniu jutrzejszym jego forma spadnie.

M. Cilić 7:6, 6:4, 7:5 F. Mayer

S. Johnson 6:3, 6:3, 4:6, 6:3 R. Albot

F. Fognini 7:6, 6:4, 6:2 J. Vesely

K. Anderson 6:3, 7:6, 6:3 A. Seppi

P. Herbert 6:7, 1:6, 4:6 B. Paire

Pozostałe mecze 2. rundy:

R. Bemelmans 6:4, 6:2, 3:6, 2:6, 6:3 D. Medvedev

H. Zeballos 6:7, 6:4 6:7, 5:7 P. Lorenzi

Maciej Frukacz 2017-07-06 10:43:00
TRANSMISJE