AO: Nick Kyrgios w 1/8 finału.

AO: Nick Kyrgios w 1/8 finału.

Australijczyk wytrzymał wojnę nerwów i gra dalej.


Rozstawiony z numerem siedemnastym Nick Kyrgios pokonał po pełnym emocji meczu Jo-Wilfreda Tsongę w najciekawszym pojedynku 5. dnia turnieju. Reprezentant gospodarzy zakończył spotkanie w czterech setach 7:6, 4:6, 7:6, 7:6 w 3 godziny i 21 minut, dzięki czemu awansował do 1/8 finału.

Po zestawieniu obu Panów w drabince można było spodziewać się tego spotkania, tak jak tego, że będzie to mecz na wysokim poziomie i o zwycięstwie zadecydują detale. Przewidywania były trafne, gdyż mecz od początku do końca był bardzo wyrównany i choć w pierwszej partii Kyrgios wyszedł na prowadzenie z przewagą przełamania, to i tak Franucz zdołał doprowadzić do wyrównania i tie-breaku. W nim lepszy okazał się Australijczyk, jednak w drugiej partii skuteczniejszy okazał się Tsonga i po jednym „brejku” wyrównał stan rywalizacji.

W trzeciej partii już żaden z tenisistów nie miał większych problemów z własnym serwisem. Nawet jeśli sytuacja była nieco bardziej stykowa, sięgali wtedy po podanie, które nie zawodziło. Więcej z gry miał Kyrgios, jednak udowodnił to dopiero w „dogrywce”, w której mimo wszystko obaj mieli szansę na prowadzenie w całym spotkaniu. Do tie-breaku doszło także w czwartym secie, po równej grze pełnej emocji i nerwów lepiej wystartował Tsonga. Prowadzenie 5:2 i dwa serwisy w zanadrzu Francuza wskazywały, że zobaczymy piąty set, jednak nie wytrzymał presji. Popełniał błędy, przestało funkcjonować podanie, co bez skrupułów wykorzystał Australijczyk. Zdobył on po świetnej grze 5 punktów z rzędu, tym samym zakończył spotkanie w czterech setach, zadowalając swoich fanów zgromadzonych na Rod Laver Arena.

W 4. rundzie Nicka Kyrgiosa czeka kolejny szlagier. Tym razem na jego drodze stanie rozstawiony z numerem trzecim Grigor Dimitrov, który pewnie rozprawił się z Andriejem Rublowem 3:1. Emocje w tym spotkaniu będą gwarantowane.

Maciej Frukacz 2018-01-19 13:41:20
TRANSMISJE