Urszula Radwańska, Mirjana Lucić-Baroni, Coco Vandeweghe, Belinda Bencic – to tenisistki, które w przeszłości były trenowane przez Macieja Synówkę – trzeba wprost powiedzieć, że Polak musi znać się na rzeczy, skoro takie zawodniczki powierzały mu w ręce swoją karierę. Kolejną tenisistką, która mu zaufała jest aktualnie 10. deblistka świata – Barbora Krejcikova, z którą pracuje od kilku tygodni.
Krejcikova właśnie w grze podwójnej ostatnio osiąga świetne wyniki – wraz z Kateriną Siniakovą nieoczekiwanie wygrała wielkoszlemowe French Open, a na Wimbledonie są już w fazie ćwierćfinałowej. Tajemnicą jednak nie jest, że Czeszka zamierza skupić się na singlu, w którym radzi sobie przeciętnie – jest 200. zawodniczką świata.
22-latka w ostatnim czasie była „wolnym elektronem” – wcześniej jej trenerką była legenda czeskiego tenisa, Jana Novotna, która jak wiemy, przegrała nierówną walkę z rakiem.