Rafa Nadal martwi się obecną sytuacją

Hiszpan chciałby, żeby ludzie zaczęli doceniać ważne rzeczy.

---

We wtorek w hiszpańskim dzienniku „El Pais” ukazał się wywiad z Rafaelem Nadalem. Były lider rankingu ATP zdradził, że obecna sytuacja mocno go martwi i uważa, że środki bezpieczeństwa powinny zostać użyte wcześniej:

„Nikt nie mógł się tego spodziewać. Przerosło nas to. Uważam, że przywódcy popełnili błąd, ponieważ powinniśmy byli mieć dostęp do informacji, które przewidywały coś takiego, żeby móc podjąć środki zapobiegawcze. Myślę, że wszyscy powinniśmy uczyć się na naszych błędach, ponieważ uszlachetnia nas to. Mnie też to przerosło. Byłem gotowy na grę w Indian Wells. Nie myślałem nad tym co może nadejść. Jestem kolejnym obywatelem, płacę podatki i mam prawo wypowiadać swoje zdanie.”

Dziewiętnastokrotny zwycięzca imprez wielkoszlemowych chciałby, żeby ludzie wynieśli wnioski z tej sytuacji:

„Najlepszą rzeczą jaką ma człowiek, jest jego zdolność do adaptacji, a najgorszą rzeczą jest szybkość z jaką zapomina o rzeczach. Chciałbym, żeby była to dla nas lekcja, ale obawiam się, że wszystko wkrótce zostanie zapomniane i znów będziemy narzekać na błahostki. Powinniśmy doceniać ważne rzeczy, takie jak zdrowie, rodzina czy możliwość codziennego jedzenia.”

Według Rafy rywalizacja nie powróci już w tym sezonie:

„Uważam niestety, że nie wrócę na korty w 2020 roku. Już w tej chwili mogę potwierdzić, że będę gotowy na 2021. Teraz bardziej martwi mnie Australian Open 2021 i co wydarzy się pod koniec roku. Myślę, że 2020 jest praktycznie stracony.”

Hiszpan obecnie przebywa na rodzinnej Majorce, gdzie poddał się kwarantannie.