Patrick Mouratoglou po zawieszeniu touru przez pandemię koronawirusa, wpadł na genialny pomysł i zorganizował u siebie w akademii turniej pokazowy. Trofeum tych zmagań wywalczył świetnie dysponowany Matteo Berrettini.
Trener Sereny Williams sceptycznie podchodzi do nowego kalendarza. Według Francuza rozgrywanie dwóch imprez wielkoszlemowych w tak krótkim czasie to nieporozumienie:
„Ten kalendarz to szaleństwo. Nie wiem, jak to będzie, ale niektórzy zawodnicy będą bardziej przygotowani niż inni. To wszystko wydaje się niemożliwe. Zwłaszcza tak często zmieniające się kontynenty i nawierzchnie. To co czyni go jeszcze bardziej szalonym, to ograniczenia przy podróżowaniu i kwarantanna.
Jak możemy sobie z tym poradzić? Jeśli nie będzie międzynarodowej zasady, że jeśli jesteś sportowcem i gdziekolwiek się nie udasz to nie przechodzisz kwarantanny, to nie widzę możliwości, żeby to zadziałało. Myślę, że gracze powinni mieć wybór. Czy zostają w Europie czy jadą do Ameryki.”
Serena trenuje na razie u siebie w domu na korcie, który ma identyczną nawierzchnie jak ta, na której rozgrywane jest US Open.
15.05, 17:00 | Canal+ Sport 2 | Internazionali BNL d'Italia |
15.05, 20:30 | Polsat Sport Premium 1 | Internazionali BNL d'Italia |
15.05, 23:00 | Canal+ Sport 2 | Internazionali BNL d'Italia |
16.05, 00:00 | Eurosport 1 | French Open |
16.05, 00:00 | Polsat Sport 1 | Internazionali BNL d'Italia |
16.05, 03:00 | Eurosport 2 | French Open |