Anisimova zadedykowała triumf tacie

Anisimova zadedykowała triumf tacie

W zeszłym roku Amanda straciła swojego tatę.


Amanda Anisimova w drugiej rundzie US Open rozegrała bardzo intensywną batalię z 16-letnią Katriną Scott. Półfinalistka French Open 2019 musiała się sporo napracować, żeby zatrzymać nakręconą nastolatkę.

Po meczu Amerykanka rosyjskiego pochodzenia zdradziła, że dla taty cały czas walczyła o zwycięstwo. Konstantin Anisimov odszedł w sierpniu ubiegłego roku, na tydzień przed 18-tymi urodzinami Amandy.

Po triumfie notowana w TOP 30 Amanda opowiedziała o trudach spotkania:

„W mojej karierze miałam wiele spotkań, podczas których miałam depresję, to zaczęło mnie doprowadzać do szału. Potrzeba dużo doświadczenia, żeby poprawiać się w tej dziedzinie. W tenisie bardzo łatwo jest o załamanie psychiczne i przegraną w meczu. Tym razem bałam się, że znów mi się to przytrafi, ale nadal walczyłam i pozostałam silną. Cieszę się, ponieważ takie pojedynki mogą ci uciec w mgnieniu oka.”

Przed reprezentantką gospodarzy ciężki test, ponieważ w trzeciej rundzie czeka ją konfrontacja z Marią Sakkari.

gondar 2020-09-04 16:15:10
TRANSMISJE