Azarenka: Jestem trochę oburzona

Azarenka: Jestem trochę oburzona

Mecz Viki był przerywany ze względu na ciężkie warunki.


Victoria Azarenka awansowała w niedzielę do drugiej rundy French Open. Białorusinka pewnie pokonała Dankę Kovinic, ale nie obyło się w tym meczu bez dramatów. Panie grały w bardzo trudnych warunkach. Było zimno, wiało i padał deszcz.

Tenisistki miały zaczekać na poprawę pogody na korcie, była liderka światowej klasyfikacji jednak odmówiła. Opowiedziała później o tej sytuacji na konferencji prasowej:

„Nie chodzi o to, że to byłam zła, potrzebowałam jednak odrobiny zrozumienia. Nie miałam nic przeciwko grze przy małej mżawce, ale warunki były takie od dwóch godzin. Kiedy woda gromadzi się na korcie, robi się ciężko i trudno jest grać w takich warunkach.

Moja przeciwniczka poślizgnęła się w trzecim gemie i myślę, że jej na korcie też było bardzo niewygodnie. Sędzia główny kazał nam czekać, aż pogoda się trochę zmieni, ale ja odmówiłam. Nie ma sensu siedzieć na korcie, kiedy jest osiem stopni i jest mi zimno. Zapytałam rywalki, czy chce czekać na korcie, czy w szatni i wtedy pozwolił nam wyjść. Nie miałam zamiaru tracić czasu siedząc tam w oczekiwaniu na zmianę pogody. Potem wyszłyśmy na kort i grałyśmy jak zwykle. Jestem trochę oburzona tym, jak są rozwiązywane pewne sytuacje.”

Dwukrotna mistrzyni imprez wielkoszlemowych została zapytana czy lepiej było odwołać turniej niż przekładać go o kilka miesięcy:

„Ciężko na to odpowiedzieć. Nigdy wcześniej nie grałam w Paryżu we wrześniu. Grałam tu raz w październiku i to prawda, że warunki nie były odpowiednie. Myślę, że turniej nie postąpił dobrze, jeśli chodzi o podjęcie decyzji o przełożeniu turnieju bez poinformowania o tym graczy. To przecież my tutaj gramy. Uważam, że pod względem finansowym pandemia najmocniej uderzyła w niżej klasyfikowanych zawodników i deblistów. Dla nich to dobrze, że turniej został przełożony, a nie zawieszony. Nie wiem, czy odwołanie turnieju byłoby rozsądne, ale wiem, że powinni byli z nami porozmawiać, żebyśmy mogli wydać opinię na ten temat.”

Anna Karolina Schmiedlova będzie następną przeciwniczką półfinalistki Roland Garros 2013.

gondar 2020-09-27 17:57:37
TRANSMISJE