Halep: Będę świętować po turnieju

Simo odniosła zwycięstwo w dniu 29. urodzin.

---

Simona Halep przyszła na świat 27 września 1991 roku. Rumunka wyjątkowo obchodzi swoje urodziny w trakcie French Open. Turniej został bowiem przełożony o kilka miesięcy ze względu na pandemię COVID-19.

Była liderka światowej klasyfikacji sprawiła sobie idealny prezent, ponieważ weszła tego dnia do drugiej rundy paryskich rozgrywek:

„Oczywiście, dzisiejsza wygrana to idealny prezent. To coś bardzo specjalnego grać na Rolandzie Garrosie w swoje urodziny. Nie mogę za bardzo świętować. Muszę pozostać w pokoju, więc wezmę sobie butelkę wody. Będziemy po prostu cieszyć się czasem. Porozmawiam z moimi ukochanymi. To wszystko. Nic specjalnego. Będę świętować po turnieju.”

29-latka była w uprzywilejowanej sytuacji, ponieważ grała na korcie imienia Philippe’a Chatriera, który ma zamykany dach. W Paryżu panowały bowiem ciężkie warunki:

„Cieszę się, że rozegrałam pierwszy kobiecy mecz na korcie centralnym. Było dobrze, bo mogłyśmy grać, a deszcz w ogóle nam nie przeszkadzał. Było dość zimno, ponieważ na zewnątrz jest zimno. Możliwość gry była bardzo miła, pomimo że na zewnątrz było trochę ciężko, ze względu na pogodę. Warunki do gry były dobre, chociaż był deszczowy dzień. I tak czułam zimno. Chociaż zimno mnie nie cieszy, to wszyscy gramy w tych samych warunkach. Muszę więc zachować spokój. Fakt, że udało mi się zmienić trochę taktykę w trakcie meczu, sprawił, że jestem bardzo szczęśliwa.”

Rumunka jest zadowolona ze swojej przemiany na korcie na przestrzeni lat:

„Tak, wydaje mi się, że bardzo się poprawiłam. Jestem bardziej dojrzała na korcie. Czy jestem spokojniejsza? Tak, czuję się bardzo dobrze na korcie. Jestem spokojna. Staram się po prostu robić to co w mojej mocy.”

Nie wiadomo jeszcze z kim Halep zagra o trzecią rundę. Będzie to Irina Camelia Begu albo Jil Teichmann.