Stefanos Tsitsipas w czwartej rundzie na kortach Rolanda Garrosa w trzech partiach rozprawił się z Grigorem Dimitrovem. Na konferencji prasowej 22-latek pochodzący z Aten pochwalił mocno postawę Jannika Sinnera, który wyeliminował z Paryża Saschę Zvereva:
„Kiedy grałem przeciwko niemu w 2019 roku, miałem wrażenie, że brakuje mu sił w nogach i ogólnie nie poruszał się dobrze. Wydaję mi się, że w przeciągu jednego roku bardzo się poprawił. Jestem pewny, że włożył w to wiele wysiłku. Myślę, że jest bardzo utalentowanym i spokojnym zawodnikiem na korcie. Uderza piłkę bardzo mocno i ma wszystko, żeby w przyszłości odnieść sukces. Nie zdziwiłbym się, gdyby już udało mu się pokonywać zawodników z pierwszej piątki, a nawet z pierwszej trójki.”
O półfinał francuskich rozgrywek Stefanos zagra z Andreyem Rublevem. Panowie grali przeciwko sobie wiele razy i Grek spodziewa się trudnego pojedynku:
„Dorastaliśmy razem grając w tenisa. Graliśmy przeciwko sobie wiele razy i myślę, że on się bardzo poprawił. Bardzo ważne będzie, czy da mi szansę na ciężką walkę do końca. Jest bardzo kompletnym zawodnikiem, solidnym, pewnym swojej siły uderzeń i znacznie poprawił swoje podanie. Powiedziałbym, że mamy podobny tenis. Chociaż ja może szukam krótszych punktów pod siatką i bardziej używam kątów. To będzie wspaniałe wyzwanie, w którym będę potrzebował swojego najlepszego poziomu.”