Lorenzo Sonego: To niesamowite

Włoch awansował w sobotę do drugiego finału w karierze.

---

Lorenzo Sonego w ostatniej rundzie eliminacji do Erste Bank Open musiał uznać wyższość Aljaza Bedene. 25-latek urodzony w Turynie wszedł jednak do drabinki głównej jako „szczęśliwy przegrany” i świetnie sobie radzi w tych zmaganiach.

W sobotę Włoch pokonał w półfinale w dwóch setach Daniela Evansa. O trofeum austriackich rozgrywek Lorenzo będzie walczył z Andreyem Rublevem:

„Jestem teraz bardzo szczęśliwy. Zacząłem ten turniej od przegranej w eliminacjach, to niesamowite. Po porażce nie jest łatwo wygrać cztery mecze i dotrzeć do finału. Nie mam żadnych oczekiwań. Jadę tylko na mojej pewności. Postaram się jutro zrobić, wszystko co w mojej mocy.”

W ubiegłym sezonie niezatrzymany był w Erste Bank Open Dominic Thiem.