Kim Clijsters sprawiła w zeszłym roku ogromną radość sympatykom tenisa, kiedy powróciła na światowe korty. Była liderka rankingu WTA zagrała jednak tylko w dwóch turniejach przed przerwą spowodowaną koronawirusem.
Później uzupełniła obsadę US Open, a następnie znów zniknęła. Jak się okazało w piątek, czterokrotna mistrzyni zmagań wielkoszlemowych w zeszłym miesiącu zaraziła się COVID-19. Nie przeszła jednak na szczęście ciężko tej choroby i czuje się coraz lepiej.
Belgijka wyjawiła, że nadal zamierza rywalizować na najwyższym poziomie i rozpoczęła już treningi, aby zacząć występować w rozgrywkach od marca.
.@Clijsterskim tested positive for corona last month. Had only mild symptoms and is feeling better. Started practicing again and hopes to resume her comeback in March.
— Dewulf Filip (@GraveyardFilip) February 5, 2021