Andrey wyjawił swój najlepszy moment z tego roku

Rublev najmilej wspomina z tego sezonu triumf w Igrzyskach Olimpijskich w Tokio.

---

Andrey Rublev w piątek w wielkim stylu awansował do finału Mubadala World Tennis Championship. Rosjanin na konferencji prasowej zdradził, że czasami nadal ma problem z kontrolowaniem emocji na korcie:

„Jeśli chodzi o mnie, to bardzo trudno jest mi odnaleźć tę równowagę, ponieważ jestem osobą bardzo emocjonalną. Być może dlatego, są rzeczy, które są dla mnie łatwiejsze niż dla innych ludzi. Myślę, że najważniejszą rzeczą ze wszystkich jest bycie uczciwym wobec siebie. Zrozumienie rzeczywistości, zaakceptowanie tego, że robi się coś źle i nie szukanie wymówek, jeśli tak się stanie. To jest najważniejsza rzecz.”

Z tego sezonu 24-latek najmocniej zapamiętał zdobycie złotego medalu na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio w parze z Anastasią Pavlyuchenkovą:

„Najlepszym momentem tego roku było zdobycie złotego medalu w grze mieszanej na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio z Anastasią Pavlyuchenkovą. Jest to wydarzenie, które zdarza się tylko raz na cztery lata. Każdy sportowiec o nim marzy i pracuje niesamowicie ciężko, aby wziąć udział w Igrzyskach Olimpijskich. Zdobycie medalu to podwójne marzenie. Ostatecznie, kiedy tam jesteś, może nie zdajesz sobie z tego wszystkiego sprawy, ale kiedy dochodzisz do finału, wygrywasz tytuł… To wtedy zdajesz sobie sprawę z wagi tego momentu. To niesamowite uczucie.”

Czterokrotny ćwierćfinalista turniejów wielkoszlemowych w przyszłym sezonie chce dać z siebie wszystko:

„Moim celem jest doskonalenie się tak bardzo jak tylko mogę. Dawanie z siebie 100% w każdym momencie. Na koniec dnia chcę móc powiedzieć sobie, że dałem z siebie wszystko. Każdego dnia, w którym startowałem. To jest mój największy cel.”