Kerber dumna ze swojej tenisowej akademii

Centrum Tenisowe Angie znajduje się w Puszczykowie.

---

Angelique Kerber była ostatnią bohaterką reportażu wyprodukowanego przez Porsche. Niemka polskiego pochodzenia opowiedziała w nim o tym, jak udało się jej zdobyć trzy turnieje wielkoszlemowe i wejść w rankingu WTA na szczyt:

„Wiele razy przegrywałam w pierwszych rundach turniejów, ale nigdy nie przestawałam wierzyć w siebie. Zawsze wracałam po tych złych doświadczeniach, taka jest moja filozofia, nigdy się nie poddawać. W końcu stałam się swego rodzaju specjalistką od odwracania losów spotkania, a wszystko to dzięki temu, że nigdy nie traciłam wiary. Kiedy ludzie przestali na mnie stawiać, postanowiłam wrócić silniejsza i udowodnić sobie, że nadal mogę to robić.”

Notowana obecnie na szesnastej lokacie Angie miewała w trakcie swojej kariery ciężkie momenty, ale za każdym razem wiedziała, że nie może się poddać:

„Pewnego dnia usiadłam, aby zastanowić się nad sobą. Odbyłam intymną rozmowę i zdałam sobie sprawę, że wszystko musi się zmienić. Musiałam odnaleźć sposób, aby osiągać swoje cele i być najlepszą tenisistką, jaką mogłam być. Zawsze powtarzam, że opieram się na pięciu zasadach. Jedną z nich jest motywacja, więc musisz dokładnie wiedzieć, czego chcesz. Tylko wtedy możesz wyjść na zewnątrz i walczyć o to. Trzeba kochać tę grę i kochać to, co się robi. To sprawiło, że stałam się jedną z najlepszych na świecie. Walczę za każdym razem, kiedy doznam ciężkiej porażki.”

W Puszczykowie 33-latka ma swoją akademię tenisową, z której jest bardzo dumna:

„W przyszłości chciałabym utrzymać tę wiarę w swoje możliwości. Kontrolować każdy aspekt, który zależy ode mnie. Skupić się na tym, co mam robić i jak mam to robić. Oczywiście, ciężka praca na co dzień jest koniecznością, ale nie zapominając o tym, że cały ten świat jest czymś, co sobie wybrałeś, więc ważne jest, aby wiedzieć, jak cieszyć się tym każdego dnia. Dlatego mam w Polsce akademię, z której jestem naprawdę dumna. To tam chcę budować fundamenty, na których będą mogły się opierać pokolenia.”