Saschą najlepszym sportowcem w Niemczech

Zverev został okrzyknięty najlepszym sportowcem w swoim kraju.

---

Alexander Zverev ma powody do zadowolenia. Niemiec rosyjskiego pochodzenia zdobył w tym sezonie sześć tytułów, w tym złoty medal na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio.

Co więcej, 24-latek pochodzący z Hamburga został wybrany w Niemczech najlepszym sportowcem tego roku. Sascha opowiedział o swojej przemianie i minionej rywalizacji:

„Nie jestem już tym samym tenisistą, którym byłem kilka lat temu. W swojej karierze rozegrałem wiele turniejów, które sprawiały mi problemy psychiczne. W miarę jak dojrzewasz, z pomocą zespołu uczysz się sobie z tym radzić i dzięki temu stajesz się lepszym zawodnikiem.

W ostatnich sześciu miesiącach dominowaliśmy Novak, Daniil i ja. Myślę, że będziemy podtrzymywać ten trend przez cały przyszły sezon. Zyskałem wiele pewności siebie dzięki temu, co osiągnąłem w tym sezonie. Największą poprawę zrobiłem na poziomie mentalnym. Czuję się dużo bardziej zrelaksowany na korcie i gotowy, aby pokazać wszystkim, na co mnie stać. Pokonanie Djokovica w Tokio i Turynie sprawiło, że czuję się niezwyciężony.”

Finalista US Open 2020 zabrał także głos w sprawie oskarżeń o przemoc domową:

„Odbyliśmy rozmowę z bliskimi mi osobami i to wszystko całkowicie zmieniło. Teraz chcemy robić rzeczy inaczej. Kiedy byłem młodszy, nie miałem nad tym kontroli i zachowywałem się w sposób, który nie był właściwy. Każda decyzja, którą teraz podejmuję, jest zupełnie inna niż kilka lat temu. Jak byłem młodszy nie miałem kontroli nad tym, co mi robiono. Zmagam się z tym już od roku.

Nie tylko z moimi prawnikami, ale także z ATP. Cieszę się, że to już się kończy. Powiedziano mi, że to wszystko nie potrwa zbyt długo. Podejmujemy również działania prawne przeciwko osobom zamieszanym w tę sprawę, które próbowały zszargać mój wizerunek. Mam nadzieję, że wszystko wyjdzie na jaw.”

Celem Niemca jest teraz triumf w imprezie wielkoszlemowej i awans w rankingu ATP na pozycję lidera:

„Osiągałem swoje cele, kiedy sprawy były w najgorszym stanie. Jeśli nie wierzysz w siebie, to kto uwierzy? Są dwie rzeczy, których jeszcze nie udało mi się osiągnąć. Wygranie turnieju wielkoszlemowego i zostanie numerem jeden na świecie. Mam nadzieję, że to wszystko wydarzy się w Australii.”

Do Australii tenisiści będą mogli wjechać tylko z dwoma osobami:

„Każdy zawodnik będzie mógł zabrać ze sobą maksymalnie dwie osoby towarzyszące. Poprosiłem o możliwość zabrania jeszcze dwóch osób, ale jeszcze nic nie zostało potwierdzone. Nie będzie wśród nich mojego taty, który przez kilka miesięcy nie będzie ze mną podróżował.”