Novak Djokovic w poniedziałek wygrał apelację i został wypuszczony z domu uchodźcy. Jego wiza nie powinna była być uchylana. Nie oznacza to mimo wszystko, że na pewno będzie walczył o dziesiąte trofeum Australian Open.
Australijski Minister Imigracji nadal ma bowiem możliwość anulowania jego wizy na podstawie innego paragrafu. Tego samego dnia lider rankingu ATP podzielił się z fanami radosną nowiną.
Dwudziestokrotny zwycięzca zmagań wielkoszlemowych odbył trening na korcie imienia Roda Lavera:
„Jestem zadowolony i wdzięczny, że sędzia zatrzymał anulowanie mojej wizy. Pomimo tego, co się stało, chcę zostać i spróbować rywalizować w Australian Open.
Nadal jestem na tym skupiony. Przyleciałem tutaj, aby zagrać w jednym z najważniejszych wydarzeń, jakie mamy, przed niesamowitymi fanami. ?
Na razie nie mogę powiedzieć nic więcej, ale DZIĘKUJĘ Wam wszystkim za to, że jesteście ze mną i zachęcacie mnie do pozostania silnym.”
W przeciągu najbliższych dni dowiemy się, czy 34-latek pochodzący z Belgradu wystąpi w australijskim turnieju.
I’m pleased and grateful that the Judge overturned my visa cancellation. Despite all that has happened,I want to stay and try to compete @AustralianOpen
I remain focused on that. I flew here to play at one of the most important events we have in front of the amazing fans. ? pic.twitter.com/iJVbMfQ037— Novak Djokovic (@DjokerNole) January 10, 2022
For now I cannot say more but THANK YOU all for standing with me through all this and encouraging me to stay strong ????
— Novak Djokovic (@DjokerNole) January 10, 2022