Beli: To była prawdziwa bitwa

Beli: To była prawdziwa bitwa

Bencic wywalczyła trofeum Credit One Charleston Open (WTA 500).


Belinda Bencic w finale amerykańskiego wydarzenia potrzebowała trzech partii, żeby rozprawić się z nakręconą Ons Jabeur. Zdobywczyni złotego medalu z Tokio opowiedziała później o tej morderczej batalii:

„To była prawdziwa bitwa. W niektórych momentach nie wiedziałam, co robić w walce z Ons. W drugim i trzecim secie grała niesamowicie. Wywierała na mnie presję. Starałam się walczyć, zachować spokój. Jestem szczęśliwa, że udało mi się wygrać po raz pierwszy na ziemi. Wciąż brakuje mi słów. Ulżyło mi, że to już koniec. Teraz jestem wyczerpana. Muszę odpocząć.

Jest to dla mnie bardzo wzruszające. Po raz pierwszy osiągnęłam tu półfinał i dotarłam do pierwszej setki, więc ten turniej ma w sobie coś wyjątkowego. To dla mnie bardzo ważne, że mogę być jeszcze jedną spośród wszystkich dotychczasowych mistrzyń.”

Szwajcarka na początku roku miała problem z odnalezieniem odpowiedniego tempa. Teraz jest już dużo lepiej:

„Początek sezonu był trudny, ale potem szło mi coraz lepiej. Pojechałam w góry, aby oczyścić umysł i zacząć wszystko od nowa. Mimo że w Indian Wells nie poszło nam za dobrze, pracowaliśmy dalej. Wtedy poczułam, że wszystko zaczyna działać, także podczas meczów.”

Dla Beli to pierwsze trofeum wypracowane na mączce.

bonio 2022-04-11 14:46:25
TRANSMISJE
28.04, 00:15 Canal+ Sport 2 Mutua Madrid Open