Stefanos: W tej chwili nie ma już „Wielkiej Trójki”

Tsitsipas zabrał głos w sprawie obecnej sytuacji w tourze.

---

Stefanos Tsitsipas w tym tygodniu bierze udział w Barcelona Open Banc Sabadell. Grek przyleciał do Hiszpanii, zaraz po triumfie Rolex Monte Carlo Masters:

„Czuję się całkiem dobrze. Wspaniale jest mieć ten dublet Monte Carlo i Barcelona. Lubię miejsce, w którym rozgrywany jest ten turniej. Lubię przejście z Monako do Barcelony. Czuję się bardzo dobrze, jeśli chodzi o mój tenis. Trenuję już od kilku dni i czuję się dobrze. W turnieju bierze udział wielu zawodników, którzy doskonale radzą sobie na mączce. Owszem, brakuje Rafy, ale jest wielu zawodników z doświadczeniem na tej nawierzchni, których widzę jako bezpośrednich rywali. Dam z siebie wszystko, żeby dobrze wypaść.”

23-latek urodzony w Atenach został zapytany przez dziennikarza, jak wyobraża sobie swoją karierę za dziesięć lat:

„Dotarłem do miejsca, w którym chcę się znaleźć, ale moja podróż jeszcze się nie skończyła. Nie jestem tu dla celu, do którego mogę dotrzeć, ale dla samej podróży, dla nagród, które mogę otrzymać po drodze. Nie chcę mieć poczucia, że któryś z moich sukcesów jest zbyt wielki. Nie czuję, żebym pokazał już wszystko, co jestem w stanie pokazać.”

Warunki w Barcelonie różnią się od tych w Monako:

„Nie mam nic przeciwko graniu na wolniejszym korcie, naprawdę. Właściwie wolę przechodzić z szybszego kortu na wolniejszy. Zmieniają się twoje uderzenia, masz więcej czasu na przygotowanie zagrań, a kiedy jest na odwrót, może to być bardzo frustrujące. Przechodzi się od ślizgania lub grania w określony sposób do zupełnie innego. Wczoraj już trenowałem i myślę, że będę tutaj trenował jeszcze dużo więcej.”

Finalista French Open 2021 wypowiedział się także na temat sytuacji w tourze:

„Potrzebujemy więcej turniejów, aby przekonać się, czy to jest mój moment. Mój moment nie zostanie zdefiniowany przez jeden turniej. Może ten turniej przejdzie do historii, ale nie można powiedzieć, że to mój moment tylko z powodu jednego turnieju. Rozumiem, co się mówi o „Wielkiej Trójce”, ale w tej chwili nie ma już „Wielkiej Trójki”, ponieważ nie są to obecnie trzej najlepsi gracze w rankingu. Jeden z nich jest nieobecny od dłuższego czasu, ale nadal widzę rywalizację pomiędzy dwoma pozostałymi.”

Ilya Ivahska będzie pierwszym rywalem Greka w Barcelona Open Banc Sabadell.