Dominic Thiem w pierwszej rundzie Serbia Open musiał uznać wyższość Johna Millmana. Reprezentant Austrii uległ Australijczykowi po trzysetowej batalii. Mistrz US Open 2020 opowiedział później o swoich wrażeniach z tego spotkania:
„Czułem się dobrze. Jestem zadowolony z tego, jak poruszałem się po korcie i jak walczyłem do samego końca. Backhand funkcjonował całkiem nieźle, chociaż nadal nie mogę odnaleźć rytmu, jeśli chodzi o mój drive. Muszę nad tym dalej pracować.
Nie mam wielkich oczekiwań, co do wyników w przeciągu najbliższych trzech tygodni. Chcę tylko być w dobrej formie na Roland Garros 2022. Podobała mi się intensywność tego meczu. Wiem, że jest wiele rzeczy, które jeszcze nie działają, ale nie mogę się doczekać, żeby dalej grać.”
32-latek pochodzący z Brisbane bardzo miło zachował się po wygranym starciu pod siatką. John powiedział Domiemu kilka ciepłych słów:
„Miło widzieć Cię z powrotem. Kiedy będziesz w stu procentach sprawny, ja będę musiał walczyć. Jesteś mistrzem.”
Przed Thiem udział w Millennium Estoril Open, a Millman o 1/4 zagra z Miomirem Kecmanovicem.
The Marathon Man! ?♂️@johnhmillman outlasts the returning Thiem, winning 6-3 3-6 6-4 in Belgrade.
The Australian will take on Miomir Kecmanovic in R2.#SerbiaOpen pic.twitter.com/dXh5U7ejaS
— Tennis TV (@TennisTV) April 19, 2022