Naomi Osaka w drugiej rundzie Mutua Madrid Open 2022 musiała uznać wyższość Sary Sorribes Tormo. Była liderka rankingu WTA nie była w stanie zaprezentować w tym pojedynku 100% swoich możliwości ze względu na problem ze ścięgnem Achillesa:
„Po pierwszym meczu poczułam ból w ścięgnie Achillesa, który uniemożliwił mi wczoraj normalny trening. Dzisiaj wzięłam Ibuprofen, żeby sprawdzić, czy mi się polepszy. Wzięłam go za późno i nie przyniósł większych efektów. Powinnam była podjąć działania wcześniej.
W przeszłości miałam ten uraz kilka razy. Pamiętam, że zdarzyło się to dwa lata temu w Miami, ale szczerze mówiąc, nie sądzę, aby był to bardzo poważny problem. W tym sezonie nie odczuwałam dużego bólu w tym obszarze. Muszę nauczyć się z nim żyć, kiedy się pojawia.
Dzisiaj nie mogłam grać tak, jak bym chciała. Tak, jakbym miała miała ograniczenia w swojej grze. Myślałam o wielu rzeczach, które mogłabym poprawić w porównaniu z poprzednim meczem w Pucharze Federacji, ale na korcie czułam, że nie mogę nic zrobić przeciwko jej atakom.”
Czterokrotna mistrzyni zmagań wielkoszlemowych chciałaby spędzić w stolicy Hiszpanii więcej czasu:
„Ten pobyt w Madrycie sprawił mi wiele radości. Oczywiście chciałabym zostać dłużej, ale myślę, że z tego tygodnia mogę wynieść same pozytywy. Tak jak mówiłam w poprzednich dniach, uczę się grać na ziemi. To długi proces, ale myślę, że będę w stanie dobrze przystosować się do tej nawierzchni.
Dzisiaj kort na obiekcie centralnym był znacznie szybszy niż w innych dniach. Powiedziałam o tym trenerowi. Uczę się grać na mączce, ale jestem przekonana, że będę grała na niej coraz lepiej.
Te porażki dają mi dużo do myślenia i w tych dniach będę dużo myślała o dniu dzisiejszym. Oczywiście będę dalej trenowała i przygotowywała się do następnego meczu. Muszę sprawdzić, jak zareaguje moje ścięgno, aby przekonać się, czy jestem w najlepszej kondycji do rywalizacji.”
Przed Naomi start w Internazionali BNL d’Italia (WTA 1000).