Nole: Wspaniale jest zobaczyć powrót mistrza

Djokovic w trzeciej rundzie w Rzymie był górą nad Stanem Wawrinką.

---

Novak Djokovic w trzeciej rundzie Internazionali BNL d’Italia potrzebował dwóch partii, żeby pokonać Stana Wawrinkę. Lider światowej klasyfikacji bardzo cieszy się, że Szwajcar wznowił rywalizację po przebytym urazie stopy:

„Przede wszystkim wspaniale jest zobaczyć powrót wielkiego mistrza, jakim jest Stan, który po długim czasie wygrał dwa mecze. Wszyscy wiemy, jak ważną rolę odegrał dla naszego sportu w przeciągu ostatnich dziesięciu lat. Wygrał trzy turnieje wielkoszlemowe, znalazł się w pierwszej piątce i przez długi czas był w pierwszej dziesiątce. W trakcie meczu czułem, że od początku grałem solidnie, byłem bardzo zdyscyplinowany, zmuszałem go do ruchu. Chcę, aby Stan wrócił do poziomu, na którym był. Na pewno to zrobi.

Tylko on sam wie, jak trudne było to wszystko, przez te wszystkie operacje i kontuzje, z którymi musiał się zmagać. Na korcie widać, że jest wolniejszy niż wtedy, kiedy grał lepiej. Jestem pewien, że wraz ze swoim zespołem robi wszystko, co w jego mocy, aby być w jak najlepszej formie, ale to wymaga czasu.”

Serb jest pewien, żeby kiedyś spotka się na polu golfowym z Rafą Nadalem:

„Na korcie doświadczyliśmy wielkich wyzwań, a pewnego dnia będziemy mogli grać w golfa jako dobrzy przyjaciele. Ale znając nas obu, popołudnie zakończy się pewnie walką obu z nas o zwycięstwo.”

Felix Auger-Aliassime będzie przeciwnikiem Djoka w boju o półfinał rzymskiego turnieju:

„Niewielu jest zawodników, z którymi nigdy nie grałem. To ciekawe, bo od kilku lat gra na wysokim poziomie. Jutro gramy wieczorem, więc będziemy grać w innych warunkach.

Ziemia nie jest jego ulubioną nawierzchnią. Myślę, że się na niej bardzo się poprawił. Przez ostatnie kilka lat pracował z Tonim Nadalem, który zdecydowanie przyczynił się do poprawy jego gry na kortach ziemnych. To zawodnik, który od kilku lat zajmuje miejsce w pierwszej dziesiątce lub dwudziestce najlepszych graczy na świecie. Ma bardzo kompletną grę. Jest bardzo dobrym człowiekiem. Ciężko pracuje. Jest jednym z liderów następnego pokolenia.”

Nole i Felix jeszcze nigdy nie grali przeciwko sobie.