Yulia Putintseva w środę potrzebowała trzech odsłon, żeby zatrzymać Garbine Muguruzę. Reprezentantka Kazachstanu na konferencji prasowej opowiedziała o swojej wybuchowej osobowości:
„Na korcie jestem jak gangster, ale poza nim jestem aniołem. Żyję chwilą i robię to, co czuję, że muszę zrobić.”
Wielokrotna ćwierćfinalistka turniejów wielkoszlemowych zabrała głos w sprawie pracy ze swoim tatą:
„Mój ojciec raz powiedział mi: „Julia, twój temperament na korcie jest czasami zbyt duży.” Ale jego temperament też czasami był zbyt duży. Kiedy pracowaliśmy razem, oboje mieliśmy trudne charaktery. Ale poza tym było też dużo miłości i czasu na relaks. Właściwie nigdy nie kłóciliśmy się poza kortem. Ale na korcie cały czas.”
W Internazionali BNL d’Italia Yulia tworzyła parę deblową z Danielle Collins:
„Kocham ją. Ma charakter. Na korcie jest twarda, ale poza nim jest wyluzowana. Kilka razy poszłyśmy na kolację, jest bardzo zabawna. W deblu obie mamy się dobrze bawić i wnosić swój ogień.”
Putintseva i Collins na otwarcie zostały pokonane przez Jelenę Ostapenko i Karolinę Pliskovą.
Muguruza/Putintseva pic.twitter.com/mrNEwt0dHb
— Tennis GIFs ?? (@tennis_gifs) May 11, 2022