Stan: Wspaniale było zagrać taki mecz

Laslo Djere przegrał blisko trzygodzinny bój ze Szwajcarem.

---

Stan Wawrinka potrzebował prawie trzech godzin, aby wygrać niesamowitą batalię z Laslo Djere w drugiej rundzie Internazionali BNL d’Italia. Po zwycięstwie Szwajcar opowiedział o swoich wrażeniach z tej konfrontacji:

„To była ciężka walka, to na pewno. Atmosfera była niesamowita. Wspaniale było zagrać taki mecz. To jest dokładnie to, czego potrzebuję. Ogólnie czułem się świetnie. Jestem zadowolony z tej walki. Jestem zadowolony z tego, czego dokonałem i jak zakończyłem pojedynek. Jak już mówiłem, potrzebuję takich meczów. Potrzebuję współzawodnictwa. Tego uczucia nie da się wytrenować. Nie da się wytrenować emocji, takich jak nerwy, stres. Tego, jak się czujesz podczas meczu, jak reaguje twoje ciało. Dzisiaj miałem z nim problemy, ale na koniec byłem bardzo silny. Pod koniec meczu czułem się znacznie lepiej. Cieszę się z tego zwycięstwa.”

O ćwierćfinał w Rzymie Stan będzie walczył z Novakiem Djokovicem:

„Novak… To będzie bardzo trudne wyzwanie, to pewne. Nie jestem jeszcze tam, gdzie chciałbym być. Potrzebuję meczów, treningów, spędzania czasu na trenowaniu kondycji. Ponowna gra z nim to duże wyzwanie. Nie sądzę, żebym już był gotowy do gry na takim poziomie. Zapowiada się ciekawy mecz. W przeciągu najbliższych kilku miesięcy muszę rozgrywać tego typu mecze.”

Triumf nad Laslo wiele znaczy dla Wawrinki, który powraca do touru po przebytej kontuzji stopy:

„Oczywiście, że tak. To wiele znaczy wygrać w taki sposób, taki zacięty mecz, na tak wspaniałym korcie. Bardzo mi się to podoba. Za każdym razem, kiedy tu gram, doświadczam niesamowitej atmosfery. To zawsze był wyjątkowy kort. Otrzymałem wiele wsparcia i to jest jeden z powodów, dla których wciąż gram w tenisa. Możliwość rozgrywania meczów przy takich kibicach. Jestem bardzo szczęśliwy i nie mogę się doczekać jutra. To będzie bardzo trudne wyzwanie, ciężko będzie zagrać przeciwko Novakowi, numerowi jeden na świecie. Wątpię, czy jestem jeszcze gotowy do gry na takim poziomie, ale jednocześnie muszę rozgrywać takie mecze, aby się sprawdzać, aby zobaczyć, w jakim jestem stanie i co muszę poprawić.”

Najlepszym rezultatem Stana z Foro Italico pozostaje na razie finał z 2008 roku.