Holger: Bardzo się denerwowałem

Holger: Bardzo się denerwowałem

Nastolatek pokonał w 1/8 finału na paryskiej mączce Stefanosa Tsitsipasa.


Holger Rune w czwartej rundzie French Open 2022 niespodziewanie okazał się mocniejszym tenisistą od dużo bardziej utytułowanego Stefanosa Tsitsipasa. Uzdolniony Duńczyk opisał końcówkę tej batalii:

„Kiedy w ostatnim secie prowadziłem 5/2, trochę się rozluźniłem. On zaczął grać agresywniej i swobodniej, bo w tym momencie nie miał nic do stracenia. Kiedy przy stanie 5/4 zacząłem serwować, bardzo się denerwowałem, ale dobrze sobie z tym poradziłem. Zacząłem grać agresywnie i odbierałem mu czas. W tym napiętym momencie udało mi się rzucić kilka dobrych zagrań.”

Nastolatek został zapytany, czy przed startem tego turnieju, wierzył, że może zajść w nim tak daleko:

„Nie, ponieważ w tak długim turnieju jak ten, na początku koncentrujesz się na każdym meczu. Bardzo wierzę w siebie i wiem, że jeśli zagram swój tenis, mogę pokonać prawie każdego, ale muszę być skoncentrowany, bo w przeciwnym wypadku, wiem, że prawie każdy może mnie pokonać. Zwycięstwo w Monachium nad Zverevem dodało mi pewności siebie i sprawiło, że bardziej uwierzyłem w siebie.”

Następnym przeciwnikiem Holgera będzie Casper Ruud:

„Znam go dobrze, ponieważ dobrze radził sobie w turniejach Masters 1000 i ATP 250. Ma większe doświadczenie ode mnie, ale nie jest ode mnie dużo lepszy w turniejach wielkoszlemowych. To chyba jest również jego pierwszy ćwierćfinał, więc obaj będziemy się denerwować. To będzie długi mecz, bez względu na to, czy będą to trzy, cztery czy pięć setów. Mierzyłem się z nim już w Monte Carlo w tym roku i był to bardzo wyrównany mecz. Miałem swoje szanse, ale ich nie wykorzystałem. Jestem pewien, że będzie to wspaniała bitwa.”

Poza kortem Rune przyjaźni się z Carlosem Alcarazem:

„Zasługuje na całą uwagę, jaką mu się poświęca. Dokonuje niewiarygodnych rzeczy, pokonuje Novaka, Rafę i innych zawodników. Bardzo się poprawił. Nie porównuję się z nim. Buduję swoją drogę i podążam nią we własnym tempie, doskonaląc się krok po kroku. Każdy ma swoją podróż, ta jest moją.”

Duńczyk wyjawił, kto jest jego idolem:

„Roger Federer. Zawsze nim był, kiedy dorastałem. Jego gra, podejście do siatki, wszystko jest wyjątkowe. Na tym etapie zdecydowana większość graczy uderza mocno z linii końcowej, a widok jego uderzeń, zarówno z forehandu, jak i backhandu, jest bardzo inspirujący. To bardzo pomogło mojej grze, nie dlatego, że gram jak on, ale dlatego, że wykorzystuję rzeczy, które widzę, jak on robi.”

bonio 2022-05-31 12:05:07
TRANSMISJE