Rafa: Bardzo trudno jest grać przeciwko niemu

Hiszpan zmierzy się w ćwierćfinale French Open z Novakiem Djokovicem.

---

Rafael Nadal w sobotę miał okazję śledzić z trybun mecz Ligi Mistrzów. Zwycięstwo odniosła tego dnia jego ulubiona drużyna, Real Madryt. Dwudziestojednokrotny mistrz imprez wielkoszlemowych opowiedział o tym wieczorze:

„Nie było mnie na uroczystości, bo mecz zakończył się prawie o północy. Mogę tylko podziękować Realowi Madryt i UEFA za zaproszenie. To był mój pierwszy finał Ligi Mistrzów i bardzo mi się podobał, choć trudno było się na niego dostać ze względu na to, co się stało. Musiałem tam dojść pieszo, bo wszystko stało w miejscu. Na szczęście wszystko poszło tak, jak się tego spodziewaliśmy. Byli ludzie, którzy pomogli mi tam dotrzeć. O 00:20 dotarłem do swojego pokoju. Nie widziałem uroczystości, ale dla mnie to była nagroda za to, że mogłem tam być.”

Hiszpan i Novak Djokovic zmierzą się we wtorek przeciwko sobie po raz 59. Były lider światowej klasyfikacji zdaje sobie sprawę, że ta konfrontacja nie będzie na pewno należała do najłatwiejszych:

„Bardzo trudno jest grać przeciwko niemu i realizować to, co się ma w głowie. Moja sytuacja nie jest idealna, ale jest, jak jest. Będzie ona jedyna w swoim rodzaju. Czekam na ten mecz z niecierpliwością. Myślę, że w tym i w 2015 roku, są to dwa momenty, w których on będzie faworytem. W pozostałych ja byłem faworytem albo było 50-50. Trzeba zrozumieć, że teraz jest lepszy ode mnie, ale w sporcie wszystko może się zdarzyć. Będę gotowy na sporą ilość biegania i wierzę, że mam szanse w starciu z nim. Muszę być agresywny, tak jak w końcówce dzisiejszego meczu. Na tym etapie turnieju być może inny przeciwnik byłby lepszy, ale jest jak jest. Czekam na to z niecierpliwością i zobaczymy, co się wydarzy.”

Starcie pomiędzy Rafą i Nole zaplanowane jest na 20:45.