Casper: Zapamiętam ten mecz do końca mojej kariery

Norweg w finale French Open 2022 okazał się słabszy od Rafy Nadala.

---

Casper Ruud nie był w stanie zbyt wiele zdziałać w konfrontacji French Open 2022 przeciwko Rafie Nadalowi. 23-latek pochodzący z Oslo jest pod wrażeniem postawy dwudziestodwukrotnego mistrza zmagań wielkoszlemowych:

„To najtrudniejszy przeciwnik, z jakim można się zmierzyć na korcie imienia Philippe’a Chatrier. Trudno jest opisać różnicę między dzisiejszym meczem a sesją treningową. Rafa i ja traktujemy treningi bardzo poważnie. Dziś po raz pierwszy grałem w wielkoszlemowym finale. Na początku trudno było czuć się komfortowo. Jest mistrzem pod względem liczby tytułów wielkoszlemowych i nie było to łatwe zadanie.

Ma doskonałą grę na mączkę. Również na inne nawierzchnie, ale w szczególności na tą. Nie trenowałem z Rafą od zeszłego roku w Toronto. Trochę czasu zajęło mi przyzwyczajenie się do jego topspinów. Pokazał, dlaczego wygrywał tu przez tyle lat.”

Norweg opowiedział o swoich odczuciach z tej konfrontacji:

„Rozgrywałem złe gemy przy swoim podaniu. On poszedł o krok dalej. Wygrywał zarówno z forehandu, jak i backhandu. Trudno było mi zdecydować, z której strony do niego zagrywać. Zmuszał mnie do biegania, a ja nie byłem w stanie wywrzeć na nim wystarczającej presji.

Zapamiętam ten mecz do końca mojej kariery. To największy mecz, jaki kiedykolwiek rozegrałem. Oglądałem go w telewizji przez ostatnie 17 lat, więc obecność tam dzisiaj była dla mnie wyzwaniem. Wolałbym, żeby ten mecz był bardziej wyrównany.”

Hiszpan zmaga się z urazem stopy. W trakcie finału prezentował się jednak doskonale. Ruuda nie zdziwiła ta sytuacja:

„Kiedy wychodzę na kort, pamiętam, że Rafa ma 36 lat i jest coraz starszy. Wolę grać z nim teraz, niż kiedy miał 22 lata. Wygląda na to, że ta kontuzja mu nie odpuszcza, ale w przeciągu tych dwóch tygodni udało mu się ją opanować. To coś, co mnie nie dziwi. Nie spodziewałem się, że będzie miał problemy z nogą. Wiedziałem, że bez względu na wynik nie powinienem się poddawać, bo wszystko może się zdarzyć. Rafa dobrze poruszał się po korcie. To imponujące, że zdołał zapomnieć o swojej stopie i grać tak dobrze.”

Casper zdradził, co wyniesie z tegorocznej edycji Roland Garros:

„Wziąłem na siebie odpowiedzialność za to, aby wykorzystać swoje szanse. Kiedy ogłoszono wyniki losowania, wszyscy mówili o tym, jak otwarta jest druga połowa drabinki w porównaniu z pierwszą, w której byli Djokovic, Nadal i Alcaraz. Zdałem sobie sprawę, że jest to dobra okazja, aby zajść daleko. Nie grałem najlepszego tenisa przez cały czas, ale udało mi się wygrać te najważniejsze. W końcu byłem najlepszym zawodnikiem w dolnej części drabinki. Udało mi się utrzymać dobrą kondycję fizyczną, co jest dla mnie pozytywnym znakiem.”

Przed Norwegiem start w Cinch Championships.