Andy Murray w tym tygodniu zdecydował się na udział w Infosys Hall of Fame Open. W trakcie wywiadu udzielonego w Newport trzykrotny zwycięzca imprez wielkoszlemowych wyjawił, że jest dumny ze swojej kariery:
„Za każdym razem, kiedy wychodzę na kort, daję z siebie wszystko, bo wiem, że jestem w ostatniej fazie i nigdy nie wiadomo, kiedy to się skończy. Jestem bardzo zmotywowany, aby dalej dawać z siebie wszystko i cieszyć się tym sportem.
Jestem bardzo zadowolony z mojej kariery. Osiągnąłem rzeczy, których nigdy nie mogłem sobie wyobrazić. Spełniłem niesamowite marzenia, ale niestety musiałem grać jednocześnie z trzema chłopakami, którzy są zbyt dobrzy. Łącznie wygrali 63 tytuły wielkoszlemowe, więc było to bardzo trudne, ale bycie numerem 1 i mistrzem Wimbledonu na tym etapie czyni to jeszcze bardziej wyjątkowym.”
Max Purcell będzie rywalem byłego lidera rankingu ATP w batalii o ćwierćfinał.