Rafa: Borna był dziś lepszy ode mnie

Nadal w drugiej rundzie amerykańskiej imprezy uległ Coricowi.

---

Rafael Nadal wznowił przygodę z tourem podczas Western&Southern Open. W pierwszej rundzie amerykańskich zmagań były lider rankingu ATP miał wolny los, a o bój o wejście do trzeciej przegrał po blisko trzech godzinach z Borną Coricem.

36-latek pochodzący z Majorki zabrał później głos w sprawie tego pojedynku:

„Oczywiście nie zagrałem swojego najlepszego tenisa. To jest coś, co może się przydarzyć po okresie czasu bez rywalizacji i co mi się historycznie zdarzało w tym turnieju. Mogę tylko pogratulować Bornie, bo pokazał świetny tenis. Przegapiłem dwie dobre szanse w pierwszym secie w tie-breaku, a na początku trzeciego miałem 0:30 i zagrałem kilka fatalnych punktów. To jest tenis. Kiedy mierzysz się z zawodnikiem, który bardzo dobrze serwuje i prezentuje dobry poziom, jeśli nie wykorzystasz swoich szans, możesz przegrać. To jasne, że dziś nie byłem gotowy, aby wygrać ten mecz. Nie potrafiłem zagrać tak agresywnie, jak było trzeba. Borna był bardzo odważny. Wie jak mnie pokonać, bo dokonywał tego w przeszłości. Cieszę się, że po bardzo trudnej spirali kontuzji znów widzę go w najlepszej formie. Był dziś lepszy ode mnie.”

Przed dwudziestodwukrotnym mistrzem turniejów wielkoszlemowych start na kortach Flushing Meadows:

„Trudno wyciągać pozytywy po takiej porażce. Wiadomo, że muszę się poprawić, muszę ciężko trenować. Ideałem, kiedy wracasz po kontuzji jest wygranie pierwszego meczu, bo to dodaje pewności siebie i rytmu, ale tak się nie stało. W każdym razie znam tę drogę. Priorytetem dla mnie jest zachowanie zdrowia. Miałem tutaj dobry tydzień treningów, na których grałem na znacznie wyższym poziomie niż dzisiaj przeciwko Coricowi. Nie było łatwo przez ostatnie półtora miesiąca i to wpływa na moją pewność siebie. Sprawiło, że grałem nieco bardziej zachowawczo i nieregularnie w ważnych momentach meczu.”

Hiszpan opowiedział też o tym, jak się czuje:

„Naderwanie mięśni brzucha to bardzo problematyczna kontuzja. Nie wiesz na 100%, kiedy jesteś całkowicie ponad to, a to wpływa na wiele, jeśli chodzi o dawanie z siebie maksimum przy serwisie. Nie jest łatwo przeanalizować, jak się czuję teraz, ponieważ istnieje cienka linia pomiędzy odczuwaniem typowego i niemartwiącego dyskomfortu posiadania blizny w mięśniu, ponieważ nie jest jeszcze wystarczająco elastyczny i ustaleniem tego, czy dlatego boli, że coś jest nie tak. Zrobię kilka badań, aby upewnić się, że nie ma żadnych problemów.”