Stefanos Tsitsipas przegrał bój o trofeum Western&Southern Open z Borną Coricem 7/6 (0), 6/2. Finalista French Open 2021 prowadził w otwierającej odsłonie 4/1, ale nie był w stanie utrzymać tej przewagi. Grek nie wiedział, dlaczego rzeczy nie poszły po jego myśli:
„Nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie, bo sam wciąż szukam na nie odpowiedzi. Nie wiem. (…) Chyba byłem zbyt zrelaksowany i dlatego przegrałem. Był wyraźnym przeciwieństwem mnie. Dużo bardziej wczuwał się w mecz. Czasami, kiedy jesteś zrelaksowany, nie jesteś tak obecny w danej chwili. Odbiera to impet, który próbujesz uzyskać.
Dobrze serwował. Zmuszał mnie do biegania. Mogłem wykorzystać swoje szanse w pierwszym secie. Nie wiem dlaczego tego nie zrobiłem. Przyspieszyłem. Miał kilka dobrych returnów i to kosztowało mnie pierwszego seta, który mógł być decydujący.”
23-latek urodzony w Atenach porównał styl Chorwata do Daniila Medvedeva:
„Nie wiem, gra tak samo jak zawsze. Nie zmienił się zbytnio. Ma świetne uderzenia z końca kortu, nigdy nie chodzi do siatki. Po prostu jest solidnym zawodnikiem z linii końcowej. Dobrze returnował. Widziałem lepsze dni, jeśli chodzi o serwowanie Borny, jeśli chodzi o spójność, ale on robi dwie rzeczy bardzo dobrze: serwuje i uderza z końca kortu, gra na linię. Im mniej mu brakuje, tym bardziej utrudnia ci życie. Jest jak Daniil Medvedev, ale mocniej uderza piłkę, bardziej otwiera kort. Piłka dochodzi do ciebie z większym ciężarem.”
Przed Stefanosem rywalizacja o trofeum US Open 2022.