Rafa: Myślę, że jestem na dobrej drodze

Rafa: Myślę, że jestem na dobrej drodze

Hiszpan będzie walczył z Fabio Fogninim o trzecią rundę US Open 2022.


Rafael Nadal w rundzie otwierającej US Open 2022 stracił partię w konfrontacji przeciwko Rinky’emu Hijikatce, ale ostatecznie znalazł sposób na zwycięstwo. Hiszpan pochwalił postawę Australijczyka z tego pojedynku:

„Nie możesz brać niczego za pewnik. Nieważne kto jest twoim przeciwnikiem czy jaka to runda, musisz zachowywać pozytywne nastawienie, aby wygrać. W tenisie nie ma łatwych meczów. Jeśli jesteś bez formy, szanse na porażkę rosną. Wiedziałem, że nie wygram dziś turnieju, ale mogę go przegrać, więc bycie intensywnym i pozytywnym miało dać mi tę dodatkową energię, której potrzebowałem. Muszę się poprawić. Myślę, że to zrobię, bo jestem na bardzo dobrej drodze. Jest młody i ma spory potencjał, dobrze serwuje, jest szybki…. Trzeba mu po prostu dać czas i zobaczyć jak się rozwija.”

Po Wimbledonie 2022 dwudziestodwukrotny mistrz turniejów wielkoszlemowych musiał zrobić sobie przerwę ze względu na uraz mięśni brzucha:

„Blizna nadal nie jest całkowicie elastyczna, a obszar, w którym się znajduje ma przede wszystkim duże znaczenie podczas serwisu. To właśnie skłoniło mnie do tego, aby zmienić nieco sposób serwowania. Rzucam piłkę niżej, więc nie muszę wywierać tak dużej presji na brzuchu. Mam doświadczenie w załatwianiu tego typu spraw i wiem, że każdy dzień spędzony tutaj daje mi trochę więcej spokoju. Z każdym treningiem i każdym meczem zyskuję na czasie. Będę się starał, a jeśli coś się wydarzy to nie będę miał sobie nic do zarzucenia. Myślę, że jestem na dobrej drodze.”

John McEnroe zwrócił uwagę na to, że Rafa przeciąga czas pomiędzy serwisami. 36-latek pochodzący z Majorki ma ten temat inne zdanie:

„Żartujesz, prawda? W mojej karierze otrzymałem z tego powodu wiele ostrzeżeń. Mam ten problem, że bardzo się pocę, a w takich wilgotnych warunkach jak dziś jest jeszcze gorzej. Teraz chłopcy od podawania piłek nie mogą mi dać ręcznika, więc muszę iść gdzieś daleko, żeby go zdobyć. To zajmuje dużo czasu i tak nie chodzę tak często jak potrzeba. Nie jestem traktowany przez nikogo ulgowo, przestrzegam zasad i jeśli przekroczę 25 sekund dostaję ostrzeżenie.”

Były lider rankingu ATP cieszy się z możliwości powrotu do Nowego Jorku:

„Wiele znaczy dla mnie powrót na ten kort, kiedy miesiące temu nie sądziłem, że tak będzie. Prawda jest taka, że jest ciągły szum, który za pierwszym razem bardzo zaskakuje, ale potem można się do niego przyzwyczaić. Atmosfera tutaj jest wyjątkowa i daje dodatkową energię. Rywalizacja na największym stadionie świata, w mieście tak wyjątkowym jak to i w miejscu, gdzie sport jest przeżywany w tak unikalny sposób, to wielki przywilej. Mam nadzieję, że to nie ostatni rok, w którym będę mógł cieszyć się tym doświadczeniem.”

Fabio Fognini będzie kolejnym rywalem Rafy na obiekcie Flushing Meadows.

bonio 2022-09-01 16:58:26
TRANSMISJE