Rafa: Z natury jestem optymistą

Rafa: Z natury jestem optymistą

Hiszpan miał ciężki początek starcia z Fabio Fogninim.


Rafael Nadal w drugiej rundzie US Open 2022 potrzebował czterech setów, żeby rozprawić się z Fabio Fognini. Dwudziestodwukrotny triumfator imprez wielkoszlemowych słabo rozpoczął to starcie, ale odnalazł sposób na zwycięstwo:

„Prawda jest taka, że nadal nie rozumiem jak to się stało. Odbyłem dobry trening, miałem dobrą rozgrzewkę i miałem dobre odczucia, ale nie potrafiłem odpowiednio ulokować piłek. Nadal grałem agresywnie, bo myślałem, że prędzej czy później wszystko się ułoży. Kiedy zdałem sobie sprawę, że jestem w granicznej sytuacji i nie jestem w stanie grać dobrze, po prostu uderzałem do środka z odpowiednią głębokością i wierzyłem, że on będzie popełniał błędy. To poprawia samopoczucie, bo przynajmniej czujesz, że nie oddajesz punktów za darmo. Na szczęście on mi trochę pomógł popełniając błędy i moja gra bardzo się poprawiła w trzecim i czwartym secie.”

36-latek urodzony na Majorce wiele przeszedł w tym sezonie:

„Na korcie byłem w takiej rozsypce, że niemożliwe było, abym grał powoli. Moje tętno było wyższe niż zwykle i to uniemożliwiało mi logiczne myślenie i robienie właściwych rzeczy na korcie. Nie wiem, miałem bardzo trudnych kilka miesięcy. Nie jest łatwo poradzić sobie z tym wszystkim, przez co przeszedłem w ostatnich miesiącach. Sezon jest spektakularny, na poziomie tenisowym wszystko idzie niesamowicie, ale przeszedłem przez bardzo skomplikowane sytuacje. Stopa nie pozwalała mi grać, potem złamałem żebro, potem znów złamałem stopę przed Roland Garros. Mam pęknięcie w brzuchu, a także na poziomie osobistym przeżywam nowe dla siebie sytuacje. Mogę powiedzieć, że moja żona ma się dobrze, ale oczywiście nie jest łatwo zajmować się takimi sprawami na odległość.”

Były lider rankingu ATP ma nadzieję, że jego poziom będzie coraz wyższy:

„Mój poziom na treningach jest znacznie lepszy niż w turniejach. To pozwala mi wierzyć, że prędzej czy później zrobię niezbędny krok do przodu. Nadszedł czas na poprawę, a to można zrobić tylko poprzez wygrywanie meczów, więc jestem bardzo szczęśliwy, że wygrałem dwa. Dam sobie kolejną szansę w meczu przeciwko Richardowi. W sporcie wszystko szybko się zmienia. To właśnie sprawia, że myślę, iż jeszcze zdążę osiągnąć odpowiedni poziom, aby zrobić coś ważnego. Nie poddaję się. Z natury jestem optymistą.”

Richard Gasquet będzie następnym rywalem Hiszpana w boju o 1/8 finału.

bonio 2022-09-02 11:14:41
TRANSMISJE