Nick: Jestem zadowolony ze swojego występu

Nick: Jestem zadowolony ze swojego występu

Kyrgios pokonał pierwszą rakietę świata na korcie imienia Arthura Ashe'a.


Daniil Medvedev został pokonany przez Nicka Kyrgiosa w czwartej rundzie US Open 2022. Australijczyk opowiedział na konferencji prasowej o swoich wrażeniach po tym pojedynku:

„Myślę, że pierwszy set był najważniejszy, gdybym go nie wygrał, myślę, że nie byłoby możliwe odwrócenie losów meczu. Myślę, że grałem w odpowiedni sposób. Grałem niewiarygodnie, w trzecim i czwartym secie wszystko się kręciło. Świetnie się bawiłem. Maksymalnie wykorzystałem każdą sekundę na korcie Arthura Ashe’a, jestem z tego dumny. Oczywiście, czułem, że zaburzam jego rytm. Nie pozwalałem mu czuć się komfortowo na linii końcowej, żeby grał swój tenis, to jest to, co musiałem robić. Ogólnie jestem całkiem zadowolony ze swojego występu.”

Finalista Wimbledonu 2022 przez cały czas starał się pozostać skoncentrowany:

„Uczono mnie, aby zawsze pozostawać w chwili obecnej, ale bardzo trudno jest to zrealizować. Kiedy przełamałem w czwartym secie wiedziałem, że to mam. Wtedy zaczynasz myśleć o końcu. Próbowałem pozostać w meczu. Zablokować myślenie na temat tego, co mi się udało. Po prostu wejść w swoją rutynę z serwisem i nadal robić to, co należy. Moja drużyna również starała się mnie uspokoić. To było to. Nie świętowałem zbytnio, bo jesteśmy dopiero w czwartej rundzie, teraz czeka nas ćwierćfinał. To było niesamowite doświadczenie pokonać numer jeden na korcie Arthura Ashe’a.”

Nick jest ostatnio bardzo zmotywowany:

„Czuję, że nie gram tylko dla siebie. Mam za sobą wiele osób, wiele wsparcia, ale mam też wiele osób wątpiących we mnie, próbujących mnie cały czas powalić. To generuje w mojej głowie pewną motywację. Od czterech miesięcy nie ma mnie w domu. Nie mogę zobaczyć mojej rodziny przez większość czasu, więc chcę, żeby to było czegoś warte. Chcę, żeby ten wyjazd był niezapomniany dla nas wszystkich. Mam nadzieję, że się uda, wtedy będziemy świętować w domu. Staram się nie zawodzić ludzi. Lata temu przegrałem tutaj w trzeciej rundzie i to było jedno z najgorszych uczuć, jakie kiedykolwiek odczuwałem. Mam w sobie zbyt wiele oczekiwań. Teraz mogę im w końcu pokazać, że bardzo ciężko pracowałem i jestem bardzo zmotywowany. Gdybym pewnego dnia wygrał turniej wielkoszlemowy, nie wiem, ile miałbym potem motywacji.”

27-latek pochodzący z Canberry jest dumny ze swojej przemiany:

„Kiedy w tamtych latach zmagałem się z problemami psychicznymi, byłem bardzo samolubny. Zawsze czułem się źle, nie chciało mi się grać. Potem zacząłem patrzeć na ludzi wokół mnie, bliskich mi ludzi, zobaczyłem jak bardzo ich zawodzę. Zacząłem bardziej patrzeć na swoją karierę. Zobaczyłem, że mam jeszcze wiele do przekazania temu sportowi, więc zacząłem ciężko trenować. Postanowiłem, że przede wszystkim poprawię swoją kondycję i zobaczę jak to będzie. W tym roku zacząłem dużo wygrywać. Motywacja poszybowała w górę, więc łatwiej jest trenować, budzić się codziennie rano, kiedy wszystko idzie dobrze. Miałem dość zawodzenia ludzi, teraz sprawiam, że są ze mnie dumni. Nie mówią już tak wielu negatywnych rzeczy. Chciałem odwrócić narrację i tyle. Byłem cały czas tak przygnębiony, że użalałem się nad sobą. Musiałem to zmienić.”

Na drodze Nicka stanie teraz Karen Khachanov.

bonio 2022-09-05 11:29:48
TRANSMISJE