Novak Djokovic już zaraz uzupełni skład Laver Cup. Dwudziestojednokrotny mistrz imprez wielkoszlemowych nie może się doczekać startu tego wyjątkowego wydarzenia:
„Laver Cup daje tę wyjątkową okazję, aby być z rywalami z drużyny i trenować z nimi. Spędzać jakościowy czas na korcie i poza nim. Chodzić na kolacje z drużyną i rozmawiać o rzeczach innych niż tenis.”
W zespole z Europy oprócz Serba znaleźli się: Rafael Nadal, Roger Federer, Andy Murray, Stefanos Tsitsipas, Casper Ruud, Matteo Berrettini i Cameron Norrie. 35-latkowi urodzonemu w Belgradzie podoba się format tej imprezy:
„To w pewnym sensie dziwne, ale w pozytywny i ekscytujący sposób, ponieważ wszyscy jesteśmy w tourze i jako indywidualni zawodnicy mamy swoje własne zespoły. Chcemy walczyć na korcie, ale te cztery, pięć dni jesteśmy razem i wspieramy się nawzajem. Myślę, że gra z Rogerem na korcie i wspieranie wszystkich innych chłopaków z teamu z Europy przez trzy dni będzie czymś, co prawdopodobnie zapamiętam na długo.
Masz wrażenie jakbyś grał cztery mecze dziennie, bo nawet kiedy nie grasz, jesteś na korcie i wspierasz kolegów z drużyny i przeżywasz z nimi każdy punkt.”
Na treningu doszło do śmiesznej sytuacji, kiedy Roger nie dał rady odebrać wspaniałego serwisu Jacka Socka:
„Roger był w złym miejscu o złym czasie (uśmiech). To było zabawne. Słychać było śmiech tłumu. Trochę martwiliśmy się o plecy Rogera, ale potem, kiedy już pokazał, że wszystko jest w porządku, wszyscy zaczęli się dobrze bawić. Mam nadzieję, że nie trafię w kolegów (uśmiech).”