Andy: Nadal mam dobry poziom

Roman Safiullin został pokonany przez Szkota w pierwszej rundzie Swiss Indoors Basel.

---

Andy Murray w tym tygodniu bierze udział w Swiss Indoors Basel (ATP 500). Trzykrotny mistrz imprez wielkoszlemowych wyjawił, że w przyszłym roku priorytetem będzie dla niego rodzina, a nie tenisowy harmonogram:

„Za każdym razem, kiedy muszę wyjechać na kilka tygodni, pęka mi serce, kiedy żegnam się z moimi dziećmi. Są coraz starsze i zauważają moją nieobecność. Latem spędziłem pięć tygodni w USA i zdałem sobie sprawę, że na tym etapie życia to dla mnie za dużo. To moja praca i planuję porozmawiać z moją żoną (Kim Sears- przyp. red.) na temat 2023 roku. Jest to dla mnie jasne, że moja rodzina będzie miała pierwszeństwo przed tenisem. Będę robił rzeczy, które mogą być nieidealne dla mojej kariery. W tym tygodniu są urodziny dwóch moich córek i nie chcę, żeby ciągle brakowało mi takich rzeczy.”

Były lider światowej klasyfikacji odniósł w tym roku kilka ważnych zwycięstw:

„Wiem, że byłem na granicy tego, że już nigdy nie zagram w tenisa, ale kiedy zacząłem wchodzić w rytm, zdałem sobie sprawę, że jest to możliwe. Muszę bardzo uważać na sposób i czas, w którym trenuję. Myślę, że ten sezon był pozytywny, ponieważ udało mi się grać prawie bez kontuzji. Byłem bardzo zły, kiedy miałem problem z brzuchem tuż przed Wimbledonem. Wiem, że nadal mam dobry poziom. Pokonałem ostatnio bardzo dobrych zawodników takich jak Alcaraz, Hurkacz, Berrettini, Tsitsipas czy Kyrgios. Kiedy to się dzieje, to dlatego, że masz to, czego potrzeba, aby być na szczycie. Muszę być bardziej konsekwentny. Chciałbym, aby mój tenis był lepszy w tym roku.”

Szkot chciałby dobrze wypaść w szwajcarskim wydarzeniu:

„Uważam, że nadal mogę rywalizować. Po prostu muszę lepiej dobierać swoje turnieje, aby być bardziej konsekwentnym. Moim głównym celem w tej chwili jest poprawienie swojego rankingu, aby być rozstawianym i nie musieć mierzyć się z wielkimi zawodnikami od pierwszej rundy. Ten tydzień podczas Swiss Indoors Basel jest dla mnie bardzo ważny, bo mogę poprawić mój ranking.”

Na drodze Andy’ego stanie teraz Roberto Bautista Agut.