Djoko szczęśliwy z możliwości gry w Australii

Djoko szczęśliwy z możliwości gry w Australii

Były lider rankingu ATP będzie mógł uzupełnić skład Australian Open 2023.


Novak Djokovic w środę w doskonałym stylu rozprawił się z Andreyem Rublevem 6/4, 6/1 i zapewnił sobie miejsce w 1/2 Nitto ATP Finals. Przed Serbem ostatnie starcie w fazie grupowej z Daniilem Medvedevem:

„To był jeden z najlepszych meczów, jakie rozegrałem w tym roku. Szczególnie w drugim secie. Zacząłem mecz bardzo mocno. Serwowałem wyjątkowo dobrze. Miałem dużo darmowych punktów przy pierwszym podaniu. Myślę, że to pomaga szczególnie w takich warunkach, przeciwko bardzo dynamicznemu i jakościowemu zawodnikowi jakim jest Rublev. Jestem bardzo szczęśliwy, że udało mi się dotrzeć do półfinału. To oczywiście jest pozytywna wiadomość i ulga, że podejdę do ostatniego meczu w grupie jako zakwalifikowany. Jednocześnie chcę wygrać ten mecz, jak każdy inny, który tutaj rozgrywam”.

W przyszłym sezonie dwudziestojednokrotny triumfator wydarzeń wielkoszlemowych będzie mógł uzupełnić skład Australian Open 2023. Ta wiadomość bardzo go ucieszyła:

„Bardzo się ucieszyłem, kiedy wczoraj dostałem tę wiadomość. Ulgę przyniosła mi świadomość, że w przyszłym roku będę w Australii. Zwłaszcza ze względu na to, co ja i najbliższe mi osoby przeszły w tym roku. W związku z tym, co działo się w Australii i po Australii. Na pewno nie mogłem dostać lepszej wiadomości. Czy to wpłynęło na moją dzisiejszą grę? Chciałbym myśleć, że tak było, bo dlaczego nie? Nie sądzę, żeby to miało na mnie duży wpływ, ponieważ jestem zaznajomiony z tym, co muszę robić, aby przygotować się do każdego meczu. Świadomość, że rozpocznę swój sezon w Australii, również złagodziła nieco presję, jaką odczuwał mój zespół i ja. Samo nadanie tej jasności sprawia, że jest to dla nas czymś genialnym. Australian Open był moim najbardziej udanym turniejem wielkoszlemowym. Mam stamtąd jedne z moich najlepszych wspomnień. Chcę wrócić i grać w tenisa. To jest to, co robię najlepiej. Mam nadzieję, że będę miał wspaniałe australijskie lato.”

W Turynie towarzyszy Nole cała rodzina:

„To naprawdę miłe uczucie mieć ze sobą dwójkę moich dzieci wraz z żoną, oglądających mnie od pierwszego do ostatniego punktu. To chyba pierwszy mecz, w którym tak się stało. Mój syn ma teraz osiem lat. Jest świadomy tego, co się dzieje, kto jest kim. Uwielbia tu przebywać, dostawać autografy, grać w tenisa. Pomagać Goranowi odbierać piłki, a potem trenować na rozgrzewkach i treningach, kiedy jestem na korcie. Bardzo mi się to podoba. Mam frajdę z obecności moich dzieci na korcie. Daje mi to harmonię i myślę, że także radość.”

Przez brak szczepień przeciwko COVID-19 były lider światowej klasyfikacji nie uczestniczył w tym sezonie w kilku imprezach:

„Zaletą tego, że nie grałem w wielu turniejach jest to, że jestem świeższy niż wtedy, kiedy gram ich dużo więcej. To jest logiczne. Jednocześnie był to dla mnie bardzo nietypowy rok pod względem mojego sezonu. Ominęło mnie kilka dużych turniejów i dwa z czterech turniejów wielkoszlemowych. Bycie w stanie grać tak dobrze jak w ostatnich miesiącach jest czymś, za co jestem bardzo wdzięczny. Ciężko pracowałem, ponieważ miałem więcej czasu na treningi. Spędziłem dużo czasu z trenerem i drużyną na korcie i poza nim. Starałem się doskonalić swoją grę.”

Djoko i Danya zagrają przeciwko sobie po raz 12. W zwycięskich konfrontacjach prowadzi 35-latek 7-4.

bonio 2022-11-17 10:21:39
TRANSMISJE
16.05, 08:30 Canal+ Sport 2 Internazionali BNL d'Italia
16.05, 08:30 Polsat Sport 2 Internazionali BNL d'Italia
16.05, 11:00 Eurosport 2 French Open
16.05, 11:00 Canal+ Sport 2 Internazionali BNL d'Italia
16.05, 13:00 Polsat Sport Premium 1 Internazionali BNL d'Italia
16.05, 13:00 Polsat Sport 2 Internazionali BNL d'Italia