Kłopoty Kamila Majchrzaka

Kłopoty Kamila Majchrzaka

W organizmie naszego reprezentanta znaleziono zakazaną substancję.


Ten sezon układał się po myśli Kamila Majchrzaka. 26-latek pochodzący z Piotrkowa Trybunalskiego pod koniec lutego osiągnął najwyższy ranking w karierze. Został wtedy 75. rakietą świata.

Polak w przeciągu ostatnich miesięcy zameldował się w półfinale Tata Open Maharashtra, ćwierćfinałach Gonet Geneva Open i Sofia Open, a także wypracował niedawno trofeum Granology Busan Open (ATP Challenger Tour).

Kamilowi układało się również w życiu prywatnym. W listopadzie poślubił Martę Dybę. Para udała się na miesiąc miodowy na Seszele. Niestety, teraz Polak musi przejść przez gorszy okres. W jego organizmie wykryto bowiem zakazaną substancję.

26-latek wydał oświadczenie, w którym podkreślił, że jest niewinny:

„(…) Z całą stanowczością podkreślam, iż nigdy, przenigdy świadomie nie zażyłem żadnej zakazanej substancji.

Pozytywny wynik jest dla mnie ogromnym szokiem, tym bardziej, iż nie wiem, w jaki sposób niedozwolona substancja znalazła się w moim organizmie. Rozpocząłem najtrudniejszą walkę w moim życiu- walkę o udowodnienie swojej niewinności i powrót do sportu, który kocham. (…)”

Jak podaje dziennik Rzeczpospolita, sytuacja Majchrzaka wygląda coraz słabiej. Polak najpierw oblał testy antydopingowe we wrześniu w Sofii, a następnie w październiku w Japonii i Korei Południowej.

Czwarta kontrola, która miała miejsce 9 listopada w Polsce też dała wynik pozytywny. Wykryto tym razem inne substancje niż te podczas kontroli zagranicznych. Według regulaminu Polska Agencja Antydopingowa nie może na razie poinformować co to dokładnie było.

Michał Rynkowski, pełniący funkcję szefa Agencji, w rozmowie z dziennikiem wyznał, że najbardziej prawdopodobną karą będzie czteroletnia dyskwalifikacja. Dodał jednak, że biorąc pod uwagę okoliczności, może ona nawet trwać dłużej.

bonio 2022-12-15 10:01:23
TRANSMISJE