Rafa: Wygrałem ważny mecz

Jack Draper został pokonany przez byłego lidera rankingu ATP.

---

Jack Draper w starciu pierwszej rundy Australian Open 2023 sprawił sporo trudności Rafie Nadalowi. 21-latek w późniejszej fazie meczu walczył z problemami fizycznymi, co wykorzystał były lider rankingu ATP, żeby rozprawić się z nim w czterech setach:

„Fizycznie dobrze mi się pracowało. Jestem znacznie szczuplejszy niż w ostatnich latach. Ciężko pracowałem przez ostatnie tygodnie na poziomie fizycznym, aby w końcu przyszły efekty. Dzisiejszy dzień był dla mnie przełomowy. Wygrałem ważny mecz. Kiedy ciężko pracujesz, wyniki przychodzą. Jak mówię, fizycznie nie jest źle. W tenisie trudno jest rozdzielić pewne rzeczy. Kiedy jesteś pewny siebie i uderzasz bez zastanowienia, jesteś lepiej ustawiony na korcie i lepiej uderzasz we właściwe miejsca. Nie mając teraz wszystkich automatyzmów w standardzie, uważam, że jestem szybki na korcie. Na treningach wypadam dobrze. Muszę tylko przedłużyć te dobre chwile.”

Dwudziestodwukrotny mistrz turniejów wielkoszlemowych był zadowolony z tego jak prezentował się na korcie i pochwalił również postawę Brytyjczyka:

„Pierwszy set był bardzo uporządkowany pod każdym względem. Nie popełniłem żadnych większych niewymuszonych błędów ani błędów taktycznych. Robiłem to, co powinienem w każdym momencie. Zawsze tolerowałem błędy, wybaczałem sobie i to było dla mnie ważne. Najważniejsze było zwycięstwo. Musiałem zaakceptować, że będzie ciężko. Jeśli chodzi o negatywną stronę, to w trzech kluczowych momentach popełniłem błędy. Przegrałem trzy gemy, których nie powinienem był przegrać.

Miałem bardzo trudnego pierwszego przeciwnika. Młody, z bardzo dobrym podaniem… To była pierwsza runda, której nikt by nie chciał. Rzeczywistość jest taka, że wygrałem mecz z takim zawodnikiem jak on. Jestem pewien, że zrobiłem wszystko jak należy. Teraz to, co musimy zrobić, to nadać ciągłość dobrym rzeczom i rozciągnąć je w czasie, tak aby dobrych chwil było więcej niż złych. To jest właśnie dzisiejszy cel.”

36-latek pochodzący z Majorki zdradził, że z jego mięśniami brzucha jest lepiej:

„Mam się dobrze. Oczywiście jak się dwa razy naderwie brzuch, to gojenie trwa dłużej. Miałem kilka trudnych miesięcy, jeśli chodzi o uderzanie wysokiej piłki. Nieświadomie rzucasz piłkę inaczej, żeby nie naciskać. Musiałem dużo pracować nad swoim serwisem.”

Następnym rywalem Rafy będzie w Melbourne Mackenzie McDonald.