Stan: W kluczowych momentach zawahałem się

Szwajcar przegrał w drugiej rundzie w Monte Carlo z Taylorem Fritzem 6/7 (10), 2/6.

---

Stan Wawrinka w konfrontacji drugiej rundy Rolex Monte Carlo Masters musiał uznać wyższość Taylora Fritza. Trzykrotny triumfator turniejów wielkoszlemowych nie wykorzystał w pierwszej odsłonie swoich szans:

„Oczywiście żałuję wielu rzeczy. Pamiętam momenty, w których mogłem prawie wygrać kilka piłek setowych podczas tej pierwszej partii i to właśnie sprawiłoby, że wszedłbym w mecz. Dalej dostosowywałbym się do jego gry, ale niestety zawahałem się w tych momentach. Cokolwiek to było, nie byłem w tych momentach pewny siebie. Brakowało mi kilku zwycięstw, więc wahałem się na korcie. Nie decydowałem, co dokładnie zamierzam zrobić, co nie było dobre. Pamiętam krótką piłkę, która była idealna do podłączenia mojego forehandu, ale zawahałem się.”

38-latek pochodzący z Lozanny potrzebuje kilku triumfów, aby odzyskać pewność siebie:

„Ogólnie rzecz biorąc, powiedziałbym, że mój poziom był wystarczająco dobry w tym meczu. Chociaż na pewno muszę jeszcze trochę poćwiczyć, aby odnaleźć tę pewność siebie, której teraz nie mam. Potrzebuję jej, aby właściwie rywalizować w kluczowych punktach. To może mi pomóc pozostać w grze. Nie byłem dziś daleko. Jestem pewien, że gdybym wygrał ważne punkty w pierwszym secie… to zmieniłoby to wynik.”

Teraz Stan zgłoszony jest do Srpska Open. Te rozgrywki startują 17 kwietnia.