Aryna: Staram się skupiać na każdym meczu

Sabalenka imponuje w tym sezonie znakomitą formą.

---

Aryna Sabalenka po triumfie w Madrycie przyjechała prosto do Rzymu, gdzie będzie się starała zajść jak najdalej:

„Jestem bardzo szczęśliwa, że wracam do Rzymu, jednego z moich ulubionych turniejów. To piękne miasto, więc jestem super szczęśliwa, że tu jestem. Mam nadzieję, że uda mi się dobrze spisać w Rzymie.”

25-latka urodzona w Mińsku będzie robiła wszystko, co w jej mocy, aby zbliżać się do Igi Świątek i kiedyś zostać najlepszą zawodniczką na świecie:

„Robię wszystko, co mogę, aby się zbliżyć, nie mówię, że do Igi, ale do mojego marzenia. Od ostatnich kilku miesięcy naprawdę ciężko pracuję. Staram się skupiać na każdym meczu, na każdym turnieju. To jest to, co naprawdę chcę osiągnąć. Mam nadzieję, że tak, że uda mi się zbliżyć do niej tak bardzo, jak tylko mogę, a w najlepszym wypadku ją wyprzedzić.

Kiedy masz cel i masz wielką motywację, może nie jest to takie łatwe, ale ważne jest, aby mieć cel. Łatwiej jest wytrwać w trudnych chwilach, bo przypominasz sobie wtedy, dlaczego to robisz. To nie jest łatwe, ale to naprawdę pomaga pozostawać silną i wciąż popychać się do granic możliwości i wciąż się poprawiać. Zawsze mówimy, że staramy się poprawiać, skupiać na sobie, bo tylko w ten sposób można grać dobrze i pokazać swój najlepszy tenis. Trzeba skupiać się na właściwych rzeczach, a nie na rankingu.”

Mistrzyni Australian Open 2023 zabrała głos w sprawie wojny na Ukrainie:

„Ci, którzy nas wcześniej nienawidzili, nawet jeśli było to tylko z powodu kraju, z którego pochodzimy, nadal nas nienawidzą. To się nie zmieniło i nie sądzę, że się zmieni z powodu obecnej sytuacji. Jestem szczęśliwa, że wolno nam grać, że WTA robi wszystko, co może, aby poradzić sobie z tą sytuacją najlepiej jak potrafi. Jedyną rzeczą, która się dla mnie zmieniła jest to, że przestałam o tym myśleć. Zaczęłam skupiać się na sobie. Rozumiem, że nie zrobiłam żadnej krzywdy Ukrainie. To nie moja wina, to nie wina rosyjskich i białoruskich sportowców. Jesteśmy tylko sportowcami, którzy starają się robić to najlepiej jak potrafią. To jedyna rzecz, która pomaga mi zachować koncentrację i po prostu grać w tenisa. Ludzie czegoś od nas oczekują, ale my nie możemy nic zrobić. To smutna rzecz w tej sytuacji.”

Sofia Kenin będzie pierwszą rywalką Aryny w Internazionali BNL d’Italia.