
Paula Badosa w ćwierćfinale Internazionali BNL d’Italia (WTA 1000) przegrała trzysetową batalię z Jeleną Ostapenko. 25-latka urodzona w Nowym Jorku wyjawiła, że czuje się na korcie coraz pewniej i czeka na start na paryskiej mączce:
„Od kilku tygodni rosnę w siłę. Czuję się dobrze i wygrywam dobre mecze. Oczywiście chciałabym docierać do większej liczby rund finałowych, ale to jest proces i myślę, że jestem na dobrej drodze. Teraz nadszedł czas na Paryż. To dla mnie ważny turniej. Chcę nadal się cieszyć i po drodze poprawiać.”
W ubiegłym sezonie Paula pożegnała się ze zmaganiami na kortach Rolanda Garrosa w trzeciej rundzie.